niedziela, 27 listopada 2011

Adwent A.D. 2011


Przed Nami oczekiwanie na najpiękniejsze dni w roku,
Wigilię i święta Bożego Narodzenia.

Zapach choinki, blask lampek,
pieczenie pierniczków i innych smakołyków,
pakowanie prezentów,
atmosfera przygotowań
i czekanie na pierwszą gwiazdkę,
stół nakryty białym obrusem
i opłatek...

Najcenniejsze, najmilsze wspomnienia
z rodzinnego domu, z dzieciństwa.
Ważna część depozytu na dorosłe życie.
















Antoine de Saint-Exupery wyrażał przekonanie, że
,,Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to,
czym się żyło: i zwyczaje, i święta rodzinne.
I dom pełen wspomnień,,.

Jego słowa określają spojrzenie na radosny czas
Bożego Narodzenia.













Czy zmęczeni grudniową gonitwą,
znajdziemy w sobie podczas Wigilii i świąt
pokłady dobroci i życzliwości dla najbliższych?

Czy będziemy umieli przeżyć ten czas we wzajemnej miłości?
Wykorzystać go dla umocnienia rodzinnych więzów
i wewnętrznego ubogacenia?





...Wierzę, że tak!
I tego życzę sobie i Wam, Drodzy Przyjaciele,
w ten piękny czas oczekiwania
na Narodzenie Pańskie...

p.s. Spokojnego wieczoru :)

czwartek, 24 listopada 2011

Świąteczny Przepiśnik


Wreszcie!
Udało mi się ukończyć
pierwszy notatnik.

Przepiśnik
na Bożonarodzeniowe przepisy.

Nie mam zamiaru od razu zapełnić go
przypadkowymi przepisami, o nie!
To ma być zeszyt,
w którym zagoszczą tylko sprawdzone,
rodzinne przepisy.
Dla podtrzymania tradycji.

Obowiązkowo pierogi z kapusta i grzybami mamy.
A także szczególny dla mnie przepis
na karpia wigilijnego, od mojej ś.p. siostry Ewy.
Wcześniej gdy nie znałam tej receptury
(niesamowicie prostej, cały smak ryby bierze się z marynaty)
szczerze nie cierpiałam jeść karpia.
Teraz uwielbiam!


Smacznego oglądania :)











Zeszyt podzieliłam na 5 część.
Każda rozpoczyna się dwustronną przekładką.



















Do wykonania zeszytu
wykorzystałam papiery ,,Przytulne Święta,,
oraz papier z beżowych kopert.














Mam nadzieję, że Wam
również spodobał się mój przepiśnik.

Miłego Wieczoru życzę Wam :)

wtorek, 22 listopada 2011

Kropla czerwieni


Drogie Dziewczyny :)
Jest mi ogromnie miło, że spodobał się Wam
mój kalendarz.
Dziękuję Wam za ciepłe słowa.

Już w niedzielę rozpoczyna się okres adwentu.
Pomyślałam, że nie ma co czekać
ze świątecznymi porządkami.
Bo jak co roku znów się nie wyrobie...
jeszcze teraz przy małym brzdącu :)

W sobotę rozpoczęłam oficjalne sprzątanie.
Na pierwszy rzut poszła kuchnia.
Pucowałam z zewnątrz, od środka, z dołu i z góry.
Uporządkowałam szuflady i półki... prawie wszystkie
ale tak porządnie :)
Pozostało postawić kropkę nad ,,i,, w kolorze red.








I tak pojawiło się kilka czerwonych akcentów.







Foremki na pierniczki czekają już w zasięgu ręki.
Ostatnio, ze sklepiku ze starociami
przywędrował ze mną
urokliwy obrazek (Matki Boskiej Karmiącej)
i bańka na mleko.






Pojawiło się kilka nowych kart do mojego przepiśnika.
Który jak widać zmienił tymczasowo lokum.






To jedna z kart.






Z weekendowych zakupów w Ikea
przyniosłam też kilka drobiazgów.
Kieliszki i kubki pokal.






Kilka ściereczek kuchennych.




I serwetki , ważne że czerwone :)
Ten kolor jednak pobudza i ożywia
nawet w niewielkich dawkach.






I takie oto klimaty zagościły w naszej kuchni.






Ciekawa już jestem jakie Wy wspaniałości
szykujecie na adwent i święta :)

poniedziałek, 21 listopada 2011

Migawki z saloniku


Witajcie :)

Korzystając z drzemki Adasia ciiii....
dziś trochę zdjęć z naszego saloniku
oraz kalendarz na 2012 rok.








Pisałam już kiedyś, że jestem maniaczką
wszelkiej maści kalendarzy, notesów i organizerów.
Zdecydowanie jednakże preferuję organizery.

Długo szukałam takiego, który spełniłby moje oczekiwania.
Znalazłam i nawet wytłoczono na nim moje imię i nazwisko.
Ma formę aktówki A5, mnóstwo przegródek,
kieszonki na karty i dokumenty
i najważniejsze... jest zasuwany
więc już niczego nie zgubię :)
Jestem zachwycona :)

Jak co roku, o tej porze już miałam kupiony
nowy wkład z kalendarzem.
Ale tym razem
postanowiłam zaprojektować swój własny kalendarz,
z takim układem graficznym, który odpowiada moim potrzebom.

Nie mam na razie pomysłu na główną okładkę.
Tymczasem powstała dwustronna przekładka ,,DZISIAJ,,.
Z kieszonką na bieżące sprawy np. rachunki do opłacenia.







Każdy miesiąc rozpoczyna karta z pozytywnym przesłaniem.








A to już karty z poszczególnymi dniami.







Jeden dzień na stronie.







Karty z planem miesięcznym i z finansami.







Mam wrażenie,
że w naszym saloniku wciąż wieje pustką.
Próbuję ją zapełnić choć drobiazgami.








Udało mi się wreszcie rozpocząć tworzenie
naszej rodzinnej galerii.









Ktoś postanowił mi towarzyszyć :)
Czyż nie jest słodki?






Jak wiele z Was
i ja już nie mogłam wytrzymać!
W związku z tym pojawiło się kilka świątecznych akcentów.






Już nie długo....





Życzę Wam miłego dnia :)

wtorek, 15 listopada 2011

Jabłko Adama


...czyli gdzie byłam jak mnie nie było.
( pozdrawiam ;) ABily )

No oczywiście z Adasiem!
Może nie w rajskim ogrodzie
lecz zwyczajnie w naszym domku.
Bawiliśmy się w sesje zdjęciową.

Jeśli mnie ktoś pyta co porabiam
to odsyłam po odpowiedź do mojego synka,
który nie może obejść się bez mamy!
Dosłownie na każdym kroku!

Mam nadzieję, że mój mały mężczyzna
z każdym dniem staje się coraz bardziej niezależny :)







W ostatnim czasie świętowaliśmy bardzo ważną okoliczność.
Z tej okazji przygotowałam takie oto proste winietki na stół.







Był smaczny obiad w gronie rodziny.
A także dużo słodkości.
Tort.
(niestety z powodu ogromu pracy w całym wielkim zamieszaniu nie zdążyłam zrobić zdjęcia).







Słodkie Babeczki!







Bo nasz kochany Synek
skończył już Roczek!








Kochany Synku!
Życzę Ci zdrówka
ogromu miłości,
radości, uśmiechu i szczęśliwego dzieciństwa!






Dziękuje Wszystkim, którzy o mnie pamiętają
i mnie odwiedzają :*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...